Polski   English
A A A

atak

Atak

W dniu 22 lipca na placu wiejskim w Węgajtach odbywały się uroczystości kończące kolejny dzień festiwalowy, w którym wystąpił zespół "Migrator" złożony głównie z uchodźców mieszkających w Polsce lub starających się o status uchodźcy. Po pokazie capoeiry wykonanym przez miejscowych adeptów i brazylijskiego nauczyciela i występie dwóch zespołów muzycznych uroczystość miała się ku końcowi. Było po północy. Wtedy nastąpił atak. Jako gospodarze festiwalu możemy stwierdzić na podstawie własnych obserwacji oraz ustaleń policji - mija dziś tydzień od napaści - że akt był prowokacją przeprowadzoną przez osoby z zewnątrz, spoza środowiska wsi Węgajty. Prowokacja była wymierzona nie tylko w osobę marokańskiego aktora, także w samą istotę działalności teatralnej prowadzonej w tym środowisku.

Rozpoczęło się w końcu roku 1995, wtedy to odnaleźliśmy na strychach węgajckich domów stare zwierzęce maski, rekwizyty dawnego teatru obrzędowego, zapomnianej tradycji "chodzenia z szemlem". Rozpoczęliśmy rekonstrukcję tej formy obrzędowej, wspólnie z mieszkańcami Węgajt. Wokół tych zdarzeń organizowanie były seminaria badawcze, powstawały nowe projekty i spektakle teatralne, inspirowane teatrem obrzędowym Warmii. Warto zaznaczyć, że w Węgajtach stosunkowo dużo jest rdzennych mieszkańców, Warmiaków. Z czasem od etapu rekonstrukcji przechodziliśmy do form działań interkulturowych. Świadomość lokalnej tradycji miała stanowić punkt wyjścia, bazę spotkania innych. Gruntem, ubitą ziemią do tej pracy stawała się właśnie węgajcka remiza i przylegający plac wiejski. Przez szereg lat spotykały się tu tradycje czterech stroń świata, ludzie z różnych krajów i kontynentów. Rok temu na ścianie remizy ktoś namalował graffiti: "wielokulturowy zespół ludowy 'wioha' ". Od tego czasu napis przetrwał, choć mógł się niektórym nie podobać, zwłaszcza ludziom gotowym niszczyć proces dialogu i otwartości na inne kultury, innego człowieka.
Wacław Sobaszek
1 sierpnia 2006r.